ENCLAVA – POLSKA MARKA PREMIUM – NOWA KOLEKCJA!
Co ciekawego ma do zaoferowania dla fanów stylu casual Enclava w najnowszej kolekcji? Podobnie jak rok temu, oferta podzielona została na trzy dropy – pierwszy, zatytułowany „Can`t beat the Classic” pojawił się na początku kwietnia i składa się głównie z klasycznych, ponadczasowych wzorów bluz, polówek i koszulek w nowej kolorystyce, a także czapek z daszkiem i rybaczek – popularnych bucket hat. Drugi drop ukazał się pod koniec kwietnia i zawiera m.in. t-shirty z nadrukami, krótkie spodenki oraz koszulki z charakterystyczną kieszonką na sercu. Trzeci drop, który spodziewany jest w maju, będzie się składał z propozycji z kultową szkocką kratką, o której więcej napiszemy poniżej. W międzyczasie spodziewane są jeszcze trzy specjalne produkty, poza kolekcjami. Producent zdradza, że jednym z nich będzie pierwsza w historii firmy kurtka.
Najpierw kilka słów o o klasyce – produktach z linii „Can't beat the Classic” takich jak Classic, Oxford, Print i Press. Czyli proste, minimalistyczne wzory, zazwyczaj tylko z firmowym logo. Co je wyróżnia? Oryginalne kolory opracowane w laboratorium specjalnie na potrzeby kolekcji, gwarantujące niepowtarzalną kolorystykę. Tej wiosny producent proponuje odważne połączenie koloru oliwkowego z pomarańczowym, będące nawiązaniem do kultowych flyersów. Tak prezentuje się jeden z kolorów bluzy Oxford oraz rozpinana bluza Classic Bomber.
Nowością jest też wykonanie zdobień/haftów i czapek z daszkiem z oryginalnej włoskiej tkaniny w subtelną, czarno-szarą kratę Check. Część produktów zdobi inna włoska tkanina, w jasnoniebieskim kolorze, o splocie Pinpoint.
Bluzy Enclava przełamują błędny stereotyp, że o jakości dzianiny świadczy jej gramatura. Tymczasem najważniejszym elementem jest tu przędza, z której materiał został wykonany. Chcąc przełamać ten stereotyp, firma w pierwszej kolekcji postawiła m.in. na lekkie, niedrapane dzianiny dresowe, które idealnie sprawdzają się w okresie wiosenno-letnim.
Drugi drop wiosenno-letniej kolekcji marki Enclava, który parę dni temu ujrzał światło dzienne, to przede wszystkim koszulki graficzne. A wśród nich "Beer" - kolejna już propozycja z nieśmiertelnej serii ACAB, tym razem z różnymi stylami piw. Jest też ciekawy t-shirt z motywem „Serwus casuals” oraz wzór „Nie lubię poniedziałków”, ze sceną nawiązującą do kultowego filmu o podobnym tytule. Stanowi nie tylko godny docenienia ukłon w stronę klasyki polskiej kinematografii, ale ma też podwójne znaczeniem dla kibiców, którzy nie są zwolennikami poniedziałkowych meczów, rozgrywanych w ten dzień tygodnia, według potrzeb komercyjnych stacji telewizyjnych. Tą część kolekcji Enclavy uzupełniają koszulki casual z kieszonkami i ozdobnymi przeszyciami z haftem 3D, a ponadto kilka wzorów krótkich spodenek – od bardziej eleganckich chinosów, po dresy i oryginalne, lekkie spodenki bawełniane, uszyte z dzianiny pique (materiał taki, jaki cechuje koszulki polo).
Wciąż nie znalazłeś nic dla siebie? Może czekasz na wzory z nieśmiertelną kratką, jednym z symboli całego stylu casual? Już wkrótce trzeci drop, tak jak rok temu poświęcony kolekcji „Polish Tartan”. Będą to ciuszki z kraciastymi wstawkami, z wykorzystaniem oficjalnego polskiego wzoru tartanu, zarejestrowanego w szkockim rejestrze tartanów pod nr 3156. To jedyne produkty, które firma ma w stałej sprzedaży i co kolekcję uzupełniane są o nową kolorystykę i nowe wzory.
Pomysłowe, starannie dobrane dodatki, wykonane ze szlachetnych materiałów, to znak firmowy Enclavy. Nic tu nie jest przypadkowe. Projektując swoje ciuchy, chłopaki z Wrocławia (bo z tego miasta pochodzi marka) działają „na żywym organizmie” - farbują na bieżąco dzianiny, dobierają kolory nici, nadruków, testują kompozycje kolorystyczne itd.
A co z jakością odzieży? Producent zapewnia, że jakość i niepowtarzalność to jego priorytet. Punktem wyjścia były odpowiednie kroje – dopasowane do sylwetki, a jednocześnie wygodne i funkcjonalne, dopracowane po wielu miesiącach prób i testów. Druga kwestia to zastosowane dzianiny – Enclava korzysta tylko z materiałów wyprodukowanych na jej specjalne zamówienie. Dla zapewnienia jeszcze lepszej jakości bawełny, materiał poddano procesowi apretury. Co to takiego? To szereg zabiegów, mających na celu uszlachetnienie materiałów. Z kolei dzięki enzymowaniu dzianin, czyli wytrawieniu odstających, pojedynczych włókien powstałych w procesie dziania, uzyskano jednolitą, gładką i wyjątkowo przyjemną w dotyku powierzchnię. To jednak nie koniec, bo dzianiny zostały jeszcze poddane procesowi silikonowania, który polepszył ich właściwości użytkowe. Brzmi to niezwykle profesjonalnie, a jak sprawdza się w praktyce? Użytkując ciuchy Enclavy na co dzień, możemy potwierdzić, że nie są to tylko czcze przechwałki i faktycznie za aspiracjami do segmentu premium idzie najwyższa jakość bawełny, dodatków, haftów i nadruków.
Enclava to marka casual zrodzona na stadionach, która czerpie w swoich ubraniach z subkultur kibicowskich, jednak nie każdy na ulicy rozpozna w osobie noszącej odzież tej firmy stałego bywalca stadionów. Ciuchy są bowiem dyskretnie zaprojektowane i skrojone według najlepszych wzorców klasycznej mody męskiej, a ich wymowa i tematyka nie jest oczywista dla niewtajemniczonych. Jednocześnie jednak, styl odzieży pozwala na wzajemną identyfikację pomiędzy osobami o tym samym stylu życia i ubierania – casuals, ultras, fanatics!