POLSKA ODZIEŻ ULICZNA OFENSYWA - HISTORIA MARKI
Debiut ciuchów na stadionie to mecz w Sztokholmie Szwecja-Polska w 1999 roku. Wkrótce w undergroundowej prasie kibicowskiej pojawiły się reklamy marki z hasłem „Wiele was dzieli, ale TO Was jednoczy”, symbolizującym fakt, że ciuchy Ofensywy były przeznaczone dla wszystkich kumatych ludzi niezależnie od barw klubowych. Od początku największą popularność odzież uliczna tej marki zyskała w Bytomiu wśród fanów Polonii i zaprzyjaźnionych miastach (np. Gdyni i Opolu), ale bardzo dobrze została przyjęta też przez innych kibiców (np. Ruch Chorzów) i w ciągu kilku lat zdobyła popularność w całym kraju, zarówno w dużych aglomeracjach, jak i małych miasteczkach. Po pewnym czasie wizytówką Ofensywy zostało doskonale rozpoznawalne hasło „Sportowy tryb życia”, pojawiło się też nowe okrągłe logo „OF”. Wcześniej były też ciuchy z napisem „CHWDP” (jedne z pierwszych w kraju) oraz bluzy i koszulki w barwach Polski - tu również Ofensywa stanowiła swego rodzaju awangardę, o wiele lat wyprzedzając modę na polską odzież patriotyczną. To także Ofensywa wypuściła pierwsze w Polsce bluzy z kapturem typu ninja. Właściciel chciał podążać za nowymi trendami, stąd też próba nawiązania do stylu football casuals, m.in. w postaci czapek w kratkę łudząco podobnych do kultowej marki Burberry.
Potem nastąpiła dłuższa przerwa, z różnych względów ograniczono produkcję, a ciuchy te zeszły ze sceny, ustępując miejsca wielu innym krajowym markom takim jak Pretorian, Dobermans Aggressive , PGwear czy Extreme Hobby, które narodziły się jak grzyby po deszczu w pierwszej dekadzie XXI wieku.
W 2008 roku Ofensywa zaliczyła "transfer" do Warszawy. Nowy właściciel, na marginesie wywodzący się z grona ekipy Teddy Boys`95, podjął udaną próbę przywrócenia nieco zapomnianej marce dawnej pozycji. Oprócz klasycznej kolekcji zaoferował wiele nowych, ciekawych wzorów, zarówno o tematyce typowo ulicznej i sportowej, jak i bardziej dyskretnych, nie rzucających się w oczy. Słowem - każdy kumaty kibic miał tu znaleźć coś dla siebie, w zależności od upodobań i temperamentu. Nic dziwnego, że firma przeżyła udany renesans, a wręcz prawdziwy boom! Ofensywa tym się różniła od wielu innych marek odzieży ulicznej, że była noszona jedynie przez kibiców i skinheadów, żadne inne subkultury czy też "zwykli" ludzie nie ubierali ciuchów tej firmy, w przeciwieństwie do takiego Pit Bulla czy Everlasta. Do tego styl marki jest typowo polski - z założenia Ofensywa używa tylko i wyłącznie polskojęzycznych haseł, odzież jest więc dobrą wizytówką polskiego stylu kibicowskiego.
W kolejnych latach firma - chcąć nadążyć za najnowszymi trendami - zwróciła się w kierunku zawodników sportów walki, do czego nawiązywały zarówno wzory na bluzach i koszulkach, jak również fasony np. nie krępujące ruchów i dzięki temu popularne podczas treningu tank-topy. Nie jesteśmy pewni, czy był to udany kierunek, a być może po prostu zabrakło odrobiny marketingu na ogarniętym coraz agresywniejszą konkurencją rynku odzieży ulicznej, bo produkcja i sprzedaż kilka lat temu praktycznie zamarły. Brand Ofensywa - polska odzież uliczna ponownie został sprzedany, a jego nowym właścicielem został producent marki Octagon. Mimo, iż od teo czasu mijają już dwa lata, wciąż czekamy na nowości spod szyldu Ofensywy. Mamy nadzieję, że ta darzona dużym sentymentem marka przeżyje kolejny renesans i zachowa przy tym swój pierwotny, oldschoolowy uliczny i kibicowski styl, a nie zostanie kopią czy subbrandem Octagona. Jeśli tylko firma wypuści nową kolekcję - jak kiedyś postaramy się, aby wzbogaciła ofertę Sklepu TMK.